cześć Wam! No i nastał dzień, przed którym wszyscy uczniowie tak walecznie się bronią..
1 września. Wszyscy wstając rano zadają sobie bolesne pytanie ' Dlaczego te wakacje
tak niesamowicie szybko zleciały?'. To się już chyba nigdy nie zmieni, że wolny czas
przemija z wiatrem. Ile ja bym dała, żeby te wakacje jeszcze trwały. Nie jestem przygotowana
na pozytywny powrót do szkoły.. chyba pierwszy raz mam tak ogromną niechęć. Zawsze
gdzieś tam w okolicach 25 sierpnia miałam ochotę wrócić do szkoły, ale teraz. szkoda gadać.
Oczywiście, są plusy: przyjaciółki,... i to w sumie tyle? Nic więcej nie przychodzi mi na ten
moment do głowy.. niestety. Ja teraz się męczę tylko do kwietnia. Fajnie, niefajnie, bo
w końcu za ten wczesny koniec roku trzeba czymś zapłacić - ach ta maturka. Chyba to
jeszcze do mnie nie chce dotrzeć, że jestem maturzystką. To chyba kwestia przyzwyczajenia,
prawda? Z czasem się okaże, No nic.. dobrze, że jutro już piątek:))
Na dobre zakończenie bardzo klasyczna stylizacja. Jak tam u Was przejście z trybu
wakacyjnego na tryb szkolny?
buziaki!
ale modelka ❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i pomachasz uczniom 1-go września jako dumna studentka z miesięcznym zapasem wakacji ;) Don't worry :)).
OdpowiedzUsuńOby ten rok szkolny zleciał szybko ;3
OdpowiedzUsuńroxannee-blog.blogspot.com
Świetne spodnie! Ja już mam szkołę za sobą. :)
OdpowiedzUsuńZ lidla!
UsuńŚwietne zdjęcia, a ja dziś bardzo pozytywnie wróciłam do szkoły
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Madda
blog ->klik
Jak dobrze, że ja mam jeszcze miesiąc wakacji <3 Genialne spodnie i conversy (mam takie same haha)
OdpowiedzUsuń(Pozdrawiam, W.)
Mój powrót do szkoły też nie był optymistyczny, ale cóż... Do szkoły trzeba chodzić.
OdpowiedzUsuńhttps://paulan-official-blog.blogspot.com/
Ja pisałam maturę w tym roku i uwierz mi, że ostatnia klasa zleci Ci dużo szybciej niż wakacje :) a potem bedziesz miała ochotę jeszcze wrócić we wrzesniu do szkoły. :)
OdpowiedzUsuńhttp://personallittletalks.blogspot.com/
Ten "szkolny start" jest o tyle dobry, że rozpoczęcie wypadło w czwartek, jedne dzień do szkoły i już weekend. Gorzej będzie w przyszłym tygodniu. Znowu poniedziałek przestanie być lubianym dniem :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kaktusowy Sad
Ja w sumie cieszę się, że wróciłam do szkoły, bo chociaż się nie nudzę;p
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !