niedziela, 14 lutego 2016

my lazy day routine


HEEJ MISIE! Dawno nie pokazywałam się tutaj w niedzielę, a kiedyś to była niemalże
tradycja. Może uda mi się do tego wrócić? Zobaczymy. Jak tam u was? 
Na milionach blogów pojawia się teraz post dotyczący walentynek czy coś w tym stylu..
ja jednak przychodzę do was chcąc pokazać jak wygląda mój ' leniwy ' dzień, kiedy
siedzę cały czas w domu i nie robię nic pożytecznego. 
Dlaczego nie piszę o walentynkach? Bo mnie to ' święto ' w żaden sposób nie rusza.
Jest to dla mnie dzień jak dzień, a zakochanym życzę, żeby się kochali cały czas
a nie tylko dzisiaj. Nie wiem czy się ze mną zgadzacie, ale dla mnie walentynki
są udawane i przesłodzone.. i tyle:) Dlatego piszę o czymś zupełnie innym heh.
Jak wygląda my lazy day? Pewnie podobnie jak wasz - sami zobaczcie:)


Mój outfit na leniwy dzień? Dresy, dresy i jeszcze raz dresy! Najwygodniejsza
rzecz jaka istnieje.





Moim punktem wyjścia jest - łóżko. Praktycznie cały taki dzień w nim spędzam.
Ruszam się z niego tylko kiedy muszę haha. No ale chyba nie znam osoby,
która nie kochałaby swojego łóżka mam racje? Spędzam w nim zdecydowanie jak
 najwięcej czasu.. najlepsze miejsce na Ziemi!


HERBATA to rzecz, którą kocham! A kiedy jestem cały dzień w domu
to mogę ją pić cały czas.


Przegląd kanałów. Z nudów potrafię obejrzeć wszystko! Kiedy naprawdę nic nie leci
to odpalam jakiś film z płyty czy przez internet.




Jeżeli moje łózko ma mnie już dość to lubię czasem usiąść i poeksperymentować
z makijażem. Z nudów się maluje potem zmywam i tak po kilka razy... 



Przegląd zdjęć! Czy to w albumie czy na laptopie lubię przeglądać sobie stare zdjęcia.
Jeżeli zdjecia już mi się skończą odpalam internet i sprawdzam co nowego:)


 A jak wygląda wasz leniwy dzień?
 

 




14 komentarzy:

  1. Kubek ciepłej herbatki lub gorącej czekolady, kocyk, łóżeczko, dobra muzyka albo ciekawa książka- dzień lenia mam chyba codziennie :D.

    OdpowiedzUsuń
  2. walentynki, jeju jak ja ich nienawidzę...
    ach jak ja uwielbiam takie leniwe dni! mam teraz ferie więc będzie ich coraz więcej :D
    frydrychmartyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciepła herbatka, czekolada, łóżko, seriale i jeszcze raz seriale. To jest zazwyczaj główny zarys mojego "Lazy Day". Bardzo ładne zdjęcia. :)
    Blog Rebeliantki- klik

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny post:* Bardzo ładne zdjęcia♡ Na pewno będę tu częściej zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moj lazy day outfit wyglada podobnie hah :)

    http://klaudiaandmylife.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  6. Hah, też zazwyczaj jestem tak ubrana! :D W taki luźny dzień zazwyczaj leżę w łóżku albo przeglądam internet. Masz rację, łóżko to najlepsze miejsce na ziemi hah :D

    http://malinkamojabajka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Swietnie, ze nie ma u Ciebie walentynkowego postu :) ten jest bardzo szybki i fajny, a dresy to ulubione okrycie każdej kobiety ;) kalaafi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Wstaję, odsłaniam firanki, robię śniadanie (dziś były to kanapki, kiwi oraz kawa) czytam książkę, ogarnę wokół siebie i biorę się za laptopa, coś porobię z blogiem, no i serial. Żyć nie umierać, co nie? :)
    Pozdrawiam, Damian.

    http://osnapitzmee.blogspot.com/2016/02/16-mae-duze-rzeczy-jak-czerpac-z-nich.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo podobnie! Nagrywam też czasem na snapie vlogi i wysyłam je tylko moim znajomym, haha. ;D
    Świetny blog, obserwuję. ;*
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie leniwe dni są bardzo potrzebne. Spędzam je dosyć podobnie.
    tyglysia.blogspot.com(KLIK)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny post! Ja przeważnie w takie dni surfuję po internecie lub eksperymentuję ze zdjęciami :)
    http://carrrolinax3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja prawie wgl nie miewam takich luźnych dni :) wiolę coś robić
    www.onlydreams.pl
    YouTube

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem podobnego zdania na temat walentynek i bardzo podobnie spedzam leniwe dni. Pozdrawiam :*
    xfromtheotherside.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem podobnego zdania na temat walentynek i bardzo podobnie spedzam leniwe dni. Pozdrawiam :*
    xfromtheotherside.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń