piątek, 2 stycznia 2015

podsumowując 2014


WITAM MOICH CZYTELNIKÓW ! Już nie w 2014, a 2015 roku :) Jak wam mijają pierwsze
dni nowo rozpoczętego roku? Moje są bardzo leniwe. Wczoraj ' leczyłam się ' po sylwestrze,
teraz kiedy jestem już pełna sił podsumuję sobie tutaj miniony rok. 

Zacznę od początku.. styczeń, jeszcze nic konkretnego, ale zaraz po tym przyszły ferie! 
Pierwsze spotkanie z moją Zuzką, kilka dni w Gostyniu z Sandrą. Szybko zleciały, ale
były to jedne z lepszych ferii. Potem nasz GIMBAL, czyli bal gimnazjalny z moją kochaną
byłą klasą! Tak przyszedł marzec, wiosna, słoneczko, spacerki i te sprawy. Kwiecień jak
kwiecień, tylko z testami gimnazjalnymi. Maj, bardzo udany miesiac, jeden z moich 
ulubionych :) Czerwiec oo, najlepszy z najlepszych. Ostatnie wycieczki z klasą z gimnazjum, 
oczekiwanie na wakacje i koniec roku szkolnego, w którym musiałam pożegnać się z gimnazjum.
I mamy wakacje! Rozpoczęte w Bułgarii, świetne wspomnienia nie będę więcej rozwijać. 
Reszta wakacji? Lepiej być nie mogło! Kołobrzeg z Sandrą, siedzenie do 23 na dworze, Zuzka
w Poznaniu, ja w Gostyniu.. a pod koniec moja pierwsza impreza w klubie. No i wrzesień..
nowa szkoła, na początku stres potem wielka radość i ciężka praca.. szkoła, szkoła, szkoła..
w między czasie, kolejne kluby zaliczone, super spędzony czas z moją nowa równie świetną
klasą..Pierwszy semestr skończony z super ocenami! I tak to się ciągnęło aż do.... przerwy
świątecznej, która nadal trwa. Święta, bardzo udane, spędzone z kochaną rodzinką. Sylwester?
hohoho dużo by opowiadać.. domówka z wspaniałą ekipą. Większość osób poznałam dopiero
na miejscu, ale ludzie byli na prawdę świetni. Wspaniale się z nimi bawiłam.. tego sylwestra
nigdy nie zapomnę. 
Miniony rok uważam za udany, chociaż nie najlepszy, ale nie będę przecież narzekać. 
To co napisałam wyżej, to w bardzo minimalnym skrócie opisane to co się u mnie działo.
Zmieniłam się, myślę, że na lepsze. Czuję, że zrobiłam się trochę bardziej odpowiedzialna,
mam lepszy kontakt z ludźmi. Niektóre znajomości zakończyłam, ale zaczęłam wiele nowych.
Zaczynam czuć to, że robie się coraz starsza.. może nawet troszeczkę wydoroślałam, ale nadal
nie mogę uwierzyć, że już za 2 lata mam 18!:)

Na koniec dodam trochę zdjęć, z minionego roku, które ukazują chwile, które wspominam
najlepiej, bo nie jestem w stanie pokazać wam wszystkiego, co się działo w 2014!





















A wy jak sądzicie, 2014 był dla was udany? 

12 komentarzy:

  1. Rok 2014 był dla mnie 50 % udany. Było niestety dużo nie miły sytuacji , o których najchętniej bym odrazu zapomniała.
    Bardzo fajne zdjęcia.
    zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może 2015 będzie dla Ciebie lepszy, życzę Ci tego! :)

      Usuń
  2. świetne zdjęcia, życzę pozytywnego 2015!
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie pozytywne zdjęcia :)
    Zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dziekuje, wpadnę w wolnym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. masz śliczne włosy!
    Bardzo mi się u Ciebie podoba, dlatego chętnie dodaję do obserwowanych. Będę zaglądała częściej, życzę dalszych sukcesów i wytrwałości. :) Zapraszam również do mnie!
    Buziaki,
    Monika

    monikaozdoba.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń