mini haul

hej misie! Jak tam u was? Standardowo mamy niedzielę.. co drugi post na moim

blogu pojawia się właśnie w niedzielę. Ostatnio miałam na asku pytanie czy dodam

haul zakupowy na bloga. Korzystając z tego, że wczoraj pojechałam z mamą na małe 

zakupy dodaje dzisiaj taki ' mini haul '. Dlaczego mini? Nie zrobiłam wielkich zakupów,

tylko dwie rzeczy wpadły mi tak naprawdę w oko a  nie chciałam kupować nic na siłę.

Kupiłam bluzę i t-shirt. Planowałam jeszcze kupić sobie spodnie, ale jak już wcześniej

pisałam nie znalazłam żadnych ładnych więc pewnie kupię sobie po świętach:) 

 

Ja osobiście lubię chodzić na zakupy! Zgaduję, że pewnie wśród was jest wiele osób, które

również chodzą na zakupy z chęcią. Bluzka i bluza są z dwóch różnych sklepów za jedno 

i drugie razem zapłaciłam równe sto złotych. T-shirt udało mi się złapać na przecenie:))

 

New Yorker - 19.99zł

 Bluzka zwróciła moją uwagę swoim kolorem i wzorkami! Moim zdaniem jest ona

strasznie słodka. Ten kto mnie zna dobrze wie, że ja kocham koty także wzorki 

zawróciły mi w głowie.

 

H&M - 79.99zł

Ja uwielbiam jasny szary kolor i do tego te złote dodatki - myślę, że pasują do siebie

idealnie. Lubię, gdy bluzy są luźniejsze dlatego zawsze kupuję o rozmiar większe niż

normalne bluzki. Jest z ciepłego i milutkiego materiału:)

I to by było na tyle z dzisiejszej notki, żegnam was cieplutko - buziaki:*